
Ormianie rozpoczynają Wielki Post (Mec Pakh) - okres wstrzemięźliwości - podczas którego poszczą szczególnie surowo. W kalendarzu liturgicznym ten cykl nazywany jest agh u hac- „ sól i chleb” ( odpowiednik polskiego „o chlebie i wodzie”). Ta nazwa dobrze oddaje jak surowo przeżywa się ten czas w wielu rodzinach.
Dziś podczas liturgii ma miejsce obrzęd posypania głów popiołem. W wielu wspólnotach ormiańskich żyjących w diasporze, a także w samej Armenii ze względów praktycznych ten obrzęd zorganizowano już po niedzielnych liturgiach. Tak było na przykład w Parafii Centralnej Kościoła Ormiańskokatolickiego w Warszawie, gdzie duszpasterzem jest ks. prof. Józef Naumowicz noszący tytuł protoarchimandryty (dzajragujn wardapet).
Posypanie głów popiołem to wyraz uniżenia przed Bogiem, przypomnienie o ludzkiej kruchości i zaufania Bożemu Miłosierdziu.
Wielki Post zaczął się w niedzielę
W czasie Wielkiego Postu podczas liturgii używa się zasłony. Cała Msza św. odprawiana jest za kotarą. Ma to przypominać o sytuacji pierwszych ludzi, którzy utracili raj. Odtąd pozostają oni za przesłoną, która oddziela ich od raju. Nie mają dostępu do tronu Boga, ołtarz w kościele symbolizuje tron Boga i Święte świętych.
Zasłonięta zasłona przypomina, by możliwie najlepiej przeżyć Wielki Post. Szukać Boga, z ufnością, wdzięcznością patrzeć na krzyż Jezusa, który na nowo otwiera nam raj i sam jest Drogą do raju. Zasłona zostanie otwarta w Niedzielę Palmową, podczas której Kościół Ormiański ma obrzęd „Otwarcia Drzwi”. (...)
Zasłonięta zasłona przypomina, by możliwie najlepiej przeżyć Wielki Post. Szukać Boga, z ufnością, wdzięcznością patrzeć na krzyż Jezusa, który na nowo otwiera nam raj i sam jest Drogą do raju. Zasłona zostanie otwarta w Niedzielę Palmową, podczas której Kościół Ormiański ma obrzęd „Otwarcia Drzwi”. (...)